fot. BDS

W ostatniej akcji meczu Piast Złotniki Kujawskie strzelił zwycięską #nad Szubinianką bramkę, zgarnął komplet punktów i awansował na pozycję lidera. A to przez porażkę ekipy z Barcina w Białych Błotach. Bardzo ciekawie robi się w lidze. Czołówka idzie łeb w łeb i jeszcze wszystko jest możliwe.

W tym meczu dostępu do szubińskiej bramki bronił Jakub Stępniewski. I przyznać trzeba, że mimo trzech straconych bramek i porażki, może zaliczyć swój występ do naprawdę udanych. Już w 4` zapisał na swoje konto udaną interwencję po groźnej akcji gospodarzy. Po chwili podopieczni trenera Wojciecha Mielcarka kapitalnie rozegrali rzut wolny i naprawdę mało brakowało, a objęliby prowadzenie. Po kwadransie gry zrobiło się nerwowo. Kilka decyzji sędziowskich, z którymi Szubinianka się nie zgadzała, do tego karny dla miejscowych, żółta karta dla trenera Szubinianki i ostatecznie bramka dla Piasta strzelona z jedenastu metrów. Miejscowi jednak niezbyt długo cieszyli się prowadzeniem. W 23` Kamil Herzog odegrał do Pawła Elszyna i gra zaczęła się od nowa. Remis utrzymał się do przerwy, choć oba zespoły miały swoje szanse.

Po zmianie stron zaatakowali gracze z Piasta, jednak Jakub Stępniewski uratował swój zespół przed utratą drugiej bramki. Po chwili odpowiedzieć próbował Kamil Herzog, ale chybił. Na szczęście w 58` już się nie pomylił i goście objęli prowadzenie. Kolejne minuty to festiwali niewykorzystanych przez Szubiniankę sytuacji. Wydawało się, że niemoc zostanie przełamana w 74`, kiedy to fenomenalny rajd Igora Jakubowskiego zakończył się rzutem karnym dla Szubinianki. Niestety karny mocno przestrzelony przez Pawła Elszyna. To musiało się zemścić. Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Piast doprowadził do remisu, a w ostatniej akcji meczu strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. Wcześniej, w 85` Kamil Ośka trafił w poprzeczkę.

- Przegraliśmy mecz na własne życzenie - mówi niekryjący zdenerwowania trener Szubinianki Wojciech Mielcarek. - Z przebiegu spotkania byliśmy zespołem lepszym, stworzyliśmy sobie zdecydowanie więcej klarownych sytuacji, ale po raz kolejny nie potrafimy tego wykorzystać. Na pewno bolą takie porażki, ale przed nami jeszcze kilka bardzo ważnych spotkań w tej rundzie i oczywiście zrobimy, co w naszej mocy, żeby zdobyć jak najwięcej punktów - deklaruje trener.

Skład Szubinianki:
Jakub Stępniewski, Tymon Kubiak (70’ Kamil Ośka), Michał Jaworski, Paweł Kujawa, Konrad Zawidzki (75` Bartosz Musiałek), Marek Gwit, Robert Jurek, Igor Jakubowski, Kamil Herzog, Paweł Elszyn (75` Bartosz Junyk) oraz Michał Machowski (61’ Jakub Spychała).

W niedzielę Szubiniankę czeka kolejna, trudna przeprawa. Do Szubina przyjadą rezerwy Pogoni Mogilno. Początek spotkania na stadionie przy ulicy Jana Pawła II w samo południe.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Usługi prowadzenia ksiąg rachunkowych

od 50PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Zdjęcia do dokumentów

35,00 złPLN

Rejestracja BDO

500PLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN