Petycja rozpatrzona. Chcą zapobiec inwazji wiatraków
fot. freepik
Wraca temat planowanej budowy farm wiatrowych #na terenie gminy Szubin. Ostatnio, szubińscy radni poddali pod głosowanie sposób rozpatrzenia petycji mieszkańców, która miała zapobiec budowę takich farm w gminie. Pod tym pismem złożono ponad 400 podpisów. Jaką decyzję w tej sprawie podjęli radni?
W gminie Szubin planowana jest budowa farm wiatrowych. To odnawialne źródła energii ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Wiadomo, że część mieszkańców tej gminy nie chce zgodzić się na to, aby takie farmy wiatrowe powstały. Dlatego też, w połowie czerwca mieszkańcy złożyli do burmistrza Szubina oraz do rady miejskiej petycję z żądaniem, aby do aktów planowania przestrzennego gminy Szubin został wpisany zakaz budowy elektrowni wiatrowych w południowo-zachodniej części gminy. Mieszkańcom w skrócie chodzi o to, aby w powstającym planie ogólnym gminy oraz w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego zawarta została informacja o tym, że działalność związana z prowadzeniem farm wiatrowych nie może być prowadzona. Pod petycją podpisy złożyło ponad 400 mieszkańców. Głównie są to mieszkańcy - zwłaszcza rolnicy Retkowa, Koraczewska, Wrzosów, Ciężkowa, Dąbrówki Słupskiej, Smarzykowa, Królikowa i Chraplewa. Ich zdaniem, farmy wiatrowe przyniosą gminie więcej szkody niż pożytku. Na dowód tego, w złożonej petycji w kilkunastu punktach wyjaśniono, dlaczego ich zdaniem władze gminy Szubin powinny umieścić w dokumentach dotyczących zagospodarowania przestrzennego zapisy o zakazie budowy farm wiatrowych. Mieszkańcy obawiają się spadku wartości nieruchomości, wyłączenia z produkcji rolnej dobrej jakościowo ziemi, na której postawione byłyby wiatraki, zahamowania możliwości zabudowy mieszkaniowej, ingerencji w ekosystem, hałas, pogorszenia zasięgu i zakłóceń w odbiorze telewizji czy radia, a przede wszystkim brak wystarczających badań dotyczących wpływu wiatraków na zdrowie ludzi i zwierząt.
Rozpatrzona negatywnie
Temat tej petycji był już omawiany w czasie jednej z sesji rady miejskiej, kiedy to uchwalano przystąpienie do sporządzenia planu ogólnego. Wówczas radny Roman Danielewski złożył wniosek formalny o umieszczenie zakazu budowy farm wiatrowych do tego planu. Wówczas, informowano go, że jest to niemożliwe, ponieważ plan nie został jeszcze stworzony, jest to dopiero początek całej procedury i na składanie takich wniosków przyjdzie jeszcze czas. Radny działając w imieniu ponad czterystu mieszkańców uznał, że złożenie takiego wniosku na tym etapie może zapobiec możliwości budowy farm wiatrowych właśnie na początku całego prawnego procesu. Później, może okazać się, że jest już za późno na walkę o to, aby wiatraków w tej części gminy nie było. Stąd też, złożona do władz gminy petycja. Pismo to zostało rozpatrzone przez komisję skarg, wniosków i petycji. Jej członkowie rozpatrzyli ją negatywnie. – Nie przesądzając o trafności twierdzeń zawartych w petycji komisja uznała, że podejmowanie decyzji jest przedwczesne, nie pozwala na szczegółową analizę zagadnienia i byłoby nieskuteczne prawnie – stwierdziła komisja. – Żadne decyzje dotyczące wiatraków nie powstaną wcześniej niż tworzenie planu ogólnego – zapowiedział radny Patryk Dzikowski. Jak wiadomo, plan ogólny gmina musi uchwalić do końca przyszłego roku. Mieszkańcy, którzy są przeciwni mają prawo do udziału w konsultacjach społecznych, które są elementem tworzenia aktów planowania przestrzennego. Jednocześnie, członkowie komisji uważają, że trzy miesiące które są wyznaczone na rozpatrzenie takiej petycji to za mało czasu, żeby rozpatrzeć wszystkie "za" i "przeciw" postulatowi złożonemu przez mieszkańców. Najważniejsze mają być konsultacje społeczne. Podpisy 400 mieszkańców to zaledwie 1% mieszkańców gminy, więc zdaniem komisji konieczne jest zebranie opinii większej liczby mieszkańców, w czasie konsultacji społecznych nad aktami planowania przestrzennego. Część radnych nie kryła oburzenia nad tym stwierdzeniem, wyrażając zdanie, że zebranie ponad 400 podpisów to naprawdę duży wysiłek, a ta ilość świadczy o tym jak ważny dla mieszkańców jest temat farm wiatrowych na terenie gminy.
Dobry czas na dyskusję
Swój sprzeciw wobec takiej decyzji komisji wyraził radny Danielewski. – Mieszkańcy chcą zapobiec inwazji wiatraków na ten teren, tak jak się to stało w Żninie. Niestety, usilnie dąży do tego burmistrz – stwierdził radny. Radny uważa, że chociaż władze gminy są zdania, że jest za wcześnie na niektóre ruchy, to i tak trwające już procedury na przykład zmiany studium uwarunkowania przestrzennego mają umożliwić budowę farm wiatrowych w gminie Szubin. – Nie jest prawdą, że przedmiot petycji jest przedwczesny. Jest to bardzo dobry czas na uczciwą dyskusję w tej sprawie. Dziękuję mieszkańcom, że złożyli tę petycję – powiedział radny Danielewski. Jednocześnie zwrócił się do radnych, że czasu na rozpatrzenie tej petycji wcale nie było za mało, gdyż temat farm wiatrowych w naszym kraju jest poruszany od kilkunastu lat. Radny uważa ponadto, że gmina Szubin nie zyska wcale na tym, że powstaną tu farmy wiatrowe. – Zero miejsc pracy, zmniejszony areał ziem ornych najlepszych klas, hałas wokół wiatraków, zniszczony krajobraz i marne ochłapy finansowe w postaci podatków, które i tak znikną przy rozliczeniu subwencji wyrównawczej w kolejnych latach – tłumaczył radny Danielewski. Fakt jest też taki, że złożona petycja nie była pismem dotyczącym dokumentów, które już powstały. – Nie możemy głosować nad czymś, co jeszcze nie istnieje – przypomniał radny Sławomir Berka. W głosowaniu nad negatywnym rozpatrzeniem petycji, głos przeciw oddali radni: Roman Danielewski, Jacek Gelert, Artur Krajewski. Od głosu wstrzymał się radny Tomasz Kaszewski i radna Kamila Szczepaniak. Pozostali radni zagłosowali za negatywnym rozpatrzeniem pisma mieszkańców.
Podsumowując, mieszkańcy wyszli z inicjatywą, która miała zapobiec ich zdaniem szkodliwej dla terenu gminy działalności produkcji energii elektrycznej z farm wiatrowych. W tym celu, napisali petycję, w której użyli rozbudowanych argumentów, a pod tym pismem swoje podpisy złożyło kilkuset mieszkańców. Władze gminy nie przystały jednak na to, aby prawnie poprzez uchwałę czy uwzględnienie petycji zapobiec już teraz, zanim wdrożone zostaną kolejne procedury tworzenia dokumentów planistycznych budowie farm wiatrowych. Dlatego tak ważne będą w późniejszym czasie konsultacje społeczne, gdzie głos mieszkańców może mieć rzeczywisty i realny wpływ na budowę na terenie gminy wiatraków. Na tę chwilę ich powstanie jest całkiem możliwe i realne, a przynajmniej nie ma żadnych ograniczeń ze strony gminy.
Źródło:
Czytaj również
- Laur jakości w opiece senioralnej. Nakielski DPS wyróżniony
- Wyjątkowy jubileusz. 75-lecie Koła Łowieckiego "Dąb" w Kcyni
- Szpital w Więcborku. Oddział ginekologiczno-położniczy zawieszony
- Mieszkańcy mają konkretne oczekiwania. Konieczna poprawa infrastruktury
- Inwestycja w Mroczy ważniejsza niż w Kcyni? „Zdecydowała kwota."
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Gotowi do zimowego utrzymania dróg. Co do dyspozycji?
Kilka tysięcy osób będzie pracować w trakcie sezonu zimowego# przy zwalczaniu śliskości i odśnieżaniu dróg krajowych, za które odpowiada GDDKiA. Do ich dyspozycji będzie około 2800 pojazdów, w tym m.in. 670 pługów i 2100 pługosolarek, a także 284 magazyny soli.
(czytaj więcej)Budowa drogi ekspresowej S-10. Start jeszcze w tym roku?
Sama budowa to finał wieloletnich przygotowań #inwestycji drogowej. W naszym województwie jeszcze w tym roku planujemy start budowy 50-kilometrowej drogi ekspresowej S10 Bydgoszcz - Toruń. Czekamy na wydanie pierwszej decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID).
(czytaj więcej)"Noc Bibliotek". Wydarzenia w ramach ogólnopolskiej akcji
Prawie 1 500 bibliotek w całej Polsce przygotowało specjalne wydarzenia# w ramach ogólnopolskiej akcji Noc Bibliotek. Biblioteki to często serca lokalnych społeczności i lokalne centra żywej kultury i edukacji z ofertą dla osób w każdym wieku. Dziś szczególnie warto je odwiedzić.
(czytaj więcej)Usługa "Bezpieczny autobus". Informacje o pojeździe przed podróżą
Planowanie podróży autobusem lub autokarem z rodziną# może budzić obawy o bezpieczeństwo i komfort. Usługa „Bezpieczny autobus”, dostępna w aplikacji mObywatel, umożliwia szybkie sprawdzenie kluczowych informacji o pojeździe przed podróżą. Pozwala to na sprawdzenie ważności danych technicznych pojazdu i polisy OC.
(czytaj więcej)
Komentarze (13) Zgłoś naruszenie zasad
wybierajcie, w dniu 29-09-2024 17:23:30 napisał:
odpowiedz
joda, w dniu 29-09-2024 18:53:08 napisał:
odpowiedz
bydgoszczanka, w dniu 30-09-2024 11:31:42 napisał:
odpowiedz
Maja, w dniu 30-09-2024 11:49:40 napisał:
odpowiedz
Do Jody, w dniu 30-09-2024 20:23:32 napisał:
odpowiedz
Ekspert , w dniu 30-09-2024 20:38:48 napisał:
odpowiedz
Ktoś , w dniu 30-09-2024 22:53:15 napisał:
odpowiedz
Ktoś , w dniu 30-09-2024 22:56:32 napisał:
odpowiedz
Ktoś , w dniu 30-09-2024 22:57:53 napisał:
odpowiedz
Andrzej , w dniu 01-10-2024 02:22:47 napisał:
odpowiedz
ETaM, w dniu 01-10-2024 06:33:33 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!