foto: Jolanta Storzyńska

Grupa Promyczków z Samorządowego Przedszkola nr 2 w Szubinie wybrała się wraz z opiekunami # na wycieczkę do ZOO w Myślęcinku.

Od wczesnego rana dzieci z pogodnym i nastrojem wsiadły do busa z pełnymi plecakami, aby wyruszyć w trasę. Kiedy dojechaliśmy do celu naszej wycieczki, zauważyliśmy u wejścia do mini ZOO grupę studentów wykonujących w drewnie rzeźbę ryby. Praca rzeźbiarzy nas zainteresowała, jednak ciekawi byliśmy obcowania z naturą. Po zakupieniu biletów wstępu finansowanych przez rodziców, dzieci zatrzymały się najpierw na poczęstunku, aby z nową energią wyruszyć i podziwiać gady, płazy, ssaki i ptaki.

Na początku naszym oczom ukazały się młode niedźwiadki brunatne, wygrzewające się w słońcu, a jednocześnie szukające cienia. Dalej dzieci zaobserwowały łabędzie, łyskę i kaczki, a następnie dojrzały za ogrodzeniem żubry, sarny i dziki. Kiedy mijaliśmy staw, nadsłuchiwaliśmy odgłosy pawia i tygrysa. Wielkie zdziwienie nas ogarnęło, kiedy mogliśmy zobaczyć na własne oczy wylegującego się na betonowej skarpie tygrysa. Spacerując po ogrodzie, dostrzegliśmy walabię benettę z rodziny kangurowatych, która miała silne tylnie łapy i wykonywała skoki. Idąc dalej, wyczuwaliśmy „nosem” kolejne zwierzątko, zwane lemurem z białą twarzą i bardzo długim, białym pasiastym ogonem. Zaskoczył nas lis, który nietypowym czarnym kolorze, gdyż do tej pory widzieliśmy tylko rudego lisa. Wielką radość sprawiły nam kucyki i żółwie ozdobne różnej wielkości. Blisko do nas podszedł struś emu, natomiast zebra, z powodu upału nie pokazała się.

Udaliśmy się na lekcję biologii do terrarium-akwarium, aby poznać zwierzęta, z którymi możemy się zaprzyjaźnić i troszczyć się o nie w domu. Pani Magda, pracownik ZOO, a jednocześnie opiekun gadów i ssaków, pokazała nam owada karczana brazylijskiego żywiącego się świeżym ogórkiem. Każdy mógł pogłaskać lub potrzymać w ręce jeża pigmejskiego, jaszczurkę Agamę o imieniu Gustaw. Mogliśmy też sprawdzić, jak ciężki ogon ma pyton. Podczas obserwacji zwierząt, które możemy zadomowić, towarzyszyło wszystkim wiele emocji.

Po obejrzeniu ryb, motyli, owadów udaliśmy się do Zaginionego Świata, miejsca, w którym oglądaliśmy dinozaury, a także nadsłuchiwaliśmy ich odgłosów. Monumentalne postaci dinozaurów wprowadziły nas w klimat dawnej epoki i nie mogliśmy uwierzyć, że kiedyś żyły tak ogromne zwierzęta.

Zmęczeni, ale radośni powróciliśmy do przedszkola z przeświadczeniem, że natura skrywa wiele tajemnic, które są do odkrycia tylko w bezpośrednim kontakcie .

Materiał: Jolanta Storzyńska

Autorka nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Galeria

Powrót Drukuj