fot. Przedszkole „Słoneczko” w Szubinie

2 marca w Przedszkolu Niepublicznym „Słoneczko” w Szubinie odbyły się zajęcia otwarte w dwujęzycznej grupie „Pszczółki”. Tematyką zajęć była „Marcowa pogoda”.

Na zajęcia przybyli rodzice i dziadkowie naszych wychowanków oraz specjalnie na tę okazję została zaproszona pogoda, która za oknem obrazowała przebieg zajęć. Pogoda użyła dziś słońca, zachmurzenia, opadów deszczu oraz gradu.

Początkowo słoneczna aura zachęcała nas do pożegnania zimy. Bawiliśmy się chustą animacyjną, dzięki której w przedszkolu padał śnieg. Dzieci dowiedziały się, że pomiędzy zimą a wiosną jest przedwiośnie, a marzec – kapryśny jak żaden inny miesiąc oddziela zimę od wiosny.

Wyjaśniliśmy sobie czym są marcowe kaprysy pogody oraz o co chodzi z „marcowym garnkiem”. Anglojęzyczna wersja tego przysłowia brzmi „March comes in like a lion and goes out like a lamb” i oznacza, że marzec rozpoczyna się jak lew, czyli srogi, zimny, mroźny lecz kończy się jak baranek, czyli łagodną, wiosenną pogodą.

Pogoda za oknem ciągle się zmieniała, a my próbowaliśmy za nią nadążyć i nawet specjalnie obejrzeliśmy prognozę pogody na portalu pogodowym. Nie było to łatwe, ale ustaliliśmy ostatecznie, jaką mamy pogodę w Szubinie.

Dzieci dowiedziały się czym jest pogoda, jakie są jej składniki oraz jak ją można badać. A pogoda za oknem ciągle się zmieniała. Było widać, że jest z siebie zadowolona, że wszyscy o niej mówią.

Na koniec zajęć odbyła się wspólna zabawa. Wszyscy rysowaliśmy i wyklejaliśmy różne zjawiska pogodowe w rytm muzyki. Dzieciom podobały się zajęcia o pogodzie, a pogodzie podobało się ciągle zmieniać. Ostatecznie rozpadało się na dobre, ale to nic, przecież marzec jest kapryśny!

Materiał: Przedszkole „Słoneczko” w Szubinie

Galeria

Powrót Drukuj