fot. BDS

W Wielką Sobotę Szubinianka miała jeden cel – zdobyć komplet punktów na teoretycznie #najsłabszym Dębie Barcin. I to u siebie! Wydawało się, że to nie będzie szczególnie trudne zadanie. Okazało się inaczej

Wprawdzie od pierwszego gwizdka gospodarze byli stroną zdecydowanie dominującą. Statystyki posiadania piłki od początku stawiały miejscowych w korzystnej sytuacji. Niestety, z optycznej przewagi nic nie wynikało. Przyjezdni zamurowali bramkę. Momentami bronili się niemal całą drużyną i raz po raz liczyli na kontrę. Nie mieli przecież nic do stracenia. Nikt od nich nie oczekiwał zwycięstwa ani nawet remisu. Grali spokojnie, bez „ciśnienia”. Po dwóch kwadransach gry, stało się. Po błędzie szubińskiej obrony, Mateusz Nowasielski dograł do Dawida Smętka i - ku zaskoczeniu wszystkich - Dąb objął prowadzenie. Zaskoczenie było jeszcze większe, kiedy okazało się, że do końca spotkania go nie oddał.

Po zmianie stron, miejscowi liczyli na przebudzenie swojej drużyny. Tak się, niestety, nie stało. Druga połowa była bardzo podobna do pierwszej. Gospodarze dwoili się i troili, ale nadal nie mieli pomysłu na skuteczne wykończenie swoich licznych akcji ofensywnych. Piłkarze Dębu natomiast dwukrotnie, po kontrach, zagrozili bramce Przemysława Pawlaka, który bronił bez zarzutu. Ostatni gwizdek sędziego dał ogromną radość piłkarzom Dębu. Już dawno nikt tak nie cieszył się ze zwycięstwa przy ul. Jana Pawła II w Szubinie.

Szubinianka – Dąb Barcin 0:1 (0:1)

Skład Szubinianki: Przemysław Pawlak, Marcin Janicki, Dariusz Chojnacki, Kamil Zajdlewicz, Dominik Krawczyk, Jakub Grabowski, Marek Gwit, Marcin Wiśniewski (42' Szymon Staszak), Michał Machowski, Przemysław Wesołek, Jakub Wiśniewski (63' Vasile Nicoara).

Trzeba przyznać, że każdej drużynie zdarzają się mecze, kiedy nie wychodzi dosłownie nic. Taka jest piłka i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Stało się. Ważne, żeby przed kolejnym spotkaniem wyciągnąć wnioski. Żeby było śmieszniej, po meczu z ostatnią ekipą w tabeli, szubinianie zmierzą się z pierwszą. Do Szubina przyjedzie Lider Włocławek – lider nie tylko z nazwy. Początek spotkanie o godz. 16.00

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Pamiątka A4

20,00 zł PLN

Ryzyko zawodowe

od 100PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł

Sporządzanie listy płac

od 50PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Fotoobraz na płótnie 50x70

121,00 zł PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN