fot. LZ

Najpierw było huczne otwarcie, potem kilka lat bez żadnych „afer”. Ostatnio petycja # sąsiadów, a teraz powykręcane śruby. Nad szubińskim skateparkiem zawisły czarne chmury.

Uroczyste otwarcie tej długo wyczekiwanej przez szubińską młodzież inwestycji odbyło się 12 września 2014 roku. Minęło dopiero 5 lat, a skateparkowi wiele już brakuje. Drugą kwestią jest to, że nie korzystają z niego tylko ci, co powinni. Niestety, ale wieczorami i nocami miejsce przestaje pełnić funkcję rekreacyjno-sportową, a zamienia się w miejsce spotkań. I to głośnych.
Do starosty nakielskiego została złożona petycja w sprawie hałasów na skateparku. „Jesteśmy zdegustowani i zbulwersowani poczynaniami młodzieży, hałasami do późnych godzin nocnych, nadużywaniem alkoholu, przez co jesteśmy narażeni na komentarze pod naszym adresem, gdy prosimy o ciszę lub opuszczenie miejsca. Osoby pracujące muszą wypocząć przed następnym dniem pracy. Osoby starsze, emeryci czują zagrożenie.” W odpowiedzi na petycję Tadeusz Sobol poinformował, że na posiedzeniu 5 sierpnia została ona rozpatrzona i zdecydowano rozważyć wykonanie ogrodzenia obiektu przy tworzeniu budżetu powiatu nakielskiego na rok 2020. Opracowanie budżetu nastąpi 15 listopada 2019 i wtedy mieszkańcy zostaną poinformowani o decyzji.

Nie minął nawet miesiąc, a na skateparku pojawiły się szkody, dokładniej powykręcane z urządzeń śruby mocujące. O pilną naprawę zaapelowała radna Beata Danielewska-Szymczak. Ponieważ nikt się do pracy nie kwapił, radna sama poprosiła o wycenę naprawy firmę Techramps, która jest wykonawcą szubińskiego skateparku. - Użytkownicy skateparku niestety usuwają taśmy i informacje o wyłączeniu obiektu z użytku. W związku z tym cały czas korzystają z niego dzieci i młodzież, co aktualnie jest bardzo niebezpieczne. Ponownie wnoszę o pilne zlecenie profesjonalnej naprawy urządzeń – apelowała ponownie do starosty.
Z informacji przekazanych przez Piotra Kazana z firmy Techramps wynika, że koszt wykonania przeglądu stanu technicznego urządzeń skateparku wynosi 1700 zł netto natomiast prace konserwacyjne 1600 zł netto. Prace konserwacyjne zawierają uzupełnienie brakujących wkrętów, wypełnienie szczelin między płytami nawierzchni jezdnej masą klejąco-uszczelniającą. Czas realizacji wynosi 14 dni od momentu zamówienia. W Szubinie potrzeba jednak więcej napraw, a gwarancja na urządzenia skateparku określona w umowie wygasła w sierpniu 2017 roku.

W międzyczasie, jak poinformował Jacek Kwasigroch, dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa, dokonano przeglądu technicznego obiektu z udziałem producenta urządzeń oraz wykonano doraźne zabezpieczenie wybranych elementów skateparku. - W wyniku przeglądu stwierdzono, że stan obiektu nie jest tak zły, jak próbuje się sugerować, jednak istnieje konieczność naprawy niektórych elementów wewnętrznej konstrukcji nośnej (jest to powodem wypadania części śrub). Koszt wykonania koniecznych napraw, częściowego odnowienia niektórych elementów zniszczonych przez wandali oraz możliwy termin realizacji zostanie oszacowany przez producenta w przyszłym tygodniu. Po otrzymaniu tych informacji zostaną podjęte dalsze decyzje – wyjaśnił. Na szubińskim skateparku są uszkodzone kratki wentylacyjne ramp, brakuje łączników mocujących okucia i rampy najazdowe, przez lata powstały liczne napisy i graffiti, są ubytki fug szczelin dylatacji płyty betonowej. Największym problemem są wypadające wkręty łączące płyty najazdowe, co spowodowane jest biologicznym zdegradowaniem drewnianych elementów konstrukcyjnych.

Czy Starostwo nie poprzestanie na naprawie i zainwestuje w monitoring bądź ogrodzenie, o co wnioskowali podpisani pod petycją mieszkańcy? - Na chwilę obecną nie przewiduje się założenia monitoringu, który nie zapewni właściwie w żaden sposób ochrony przed zniszczeniem obiektu przez wandali. Natomiast decyzja w sprawie ewentualnego wygrodzenia obiektu (co będzie skutkowało częściowym ograniczeniem możliwości korzystania z tego obiektu np. na zasadach użytkowania orlika) oraz przeznaczenia środków na ten cel, zostanie podjęta w najbliższym czasie (obecnie prowadzone są prace budżetowe) – powiedział Kwasigroch.

O sprawie zniszczeń na skateparku zostały powiadomione odpowiednie służby: policja i nadzór budowlany. - Komenda Powiatowa Policji w Nakle nad Notecią została poinformowana o zniszczeniu mienia na terenie skateparku w Szubinie. Na chwilę obecną pokrzywdzony nie złożył wniosku o ściganie sprawcy. Policjanci w trakcie służby na terenie Szubina na bieżąco monitorują teren skateparku – przekazała mł. asp. Zofia Wrzeszcz z KPP w Nakle. Natomiast Andrzej Niedbała z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego przyjął zgłoszenie starosty o dewastacji skateparku 10 września. - W najbliższym czasie przeprowadzona zostanie ponowna kontrola tego obiektu mająca na celu ustalenie stanu technicznego i możliwości dalszego użytkowania skateparku – przekazał.

Czy skatepark zostanie naprawiony i ogrodzony? Czas pokaże.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Budowa magazynów

Sporządzanie listy płac

od 50PLN

Fotoobraz na płótnie 50x70

121,00 zł PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Rejestracja podmiotów gospodarczych

od 50PLN