Dziś mamy 5 czerwca 2025, czwartek, imieniny obchodzą:

03 czerwca 2025

Tajemnica srebrnej szkatuły. "W cieniu zapomnianych dębów"

fot. Twórcze Brzózki

fot. Twórcze Brzózki

Wczesną wiosną 1813 roku, kiedy śnieg jeszcze #nie zdążył całkiem ustąpić z pałuckich dróg, a zmęczona ziemia nosiła ślady wojennej zawieruchy, drogą przez Brzózki ciągnęła grupa kilkunastu wycieńczonych żołnierzy. Były to niedobitki Wielkiej Armii Napoleona, wracające spod Moskwy. Ich mundury były porwane, twarze wychudłe, oczy czujne i pełne podejrzliwości. Ciągnęli za sobą dwa wozy, na których spoczywały skrzynie i kosze z dobytkiem: nieco żywności, jakieś kosztowności, może relikty plądrowanych pałaców i domostw z drogi powrotnej.

Nie wiedzieli jednak, że Brzózki – dziś spokojna wieś, wówczas osada zamieszkana już przez niemieckich kolonistów sprowadzonych po rozbiorach – przygotowała dla nich gorzkie przywitanie. Mieszkańcy, lojalni wobec Prus i niechętni armii napoleońskiej, wiedząc o nadciągającej grupie, zastawili zasadzkę. Broń przygotowano wcześniej, stanowiska ukryto w krzakach i za drewnianymi zabudowaniami.

Gdy żołnierze weszli do wsi, droga pozornie wyglądała pusto. Ale w jednej chwili spadł na nich grad strzałów. Wybuchła chaotyczna potyczka – wrzask, dym prochu, francuskie komendy mieszające się z niemieckim przekleństwem. Kilku żołnierzy padło na miejscu. Reszta rzuciła się do ucieczki w stronę pobliskich lasów – jak wspomniał późniejszy kronikarz, „w kierunku wiekowego dębu w Potulicach”.

Wśród napastników znajdował się pewien osadnik pruski, znany z chciwości i przebiegłości. W ogniu walki, niepostrzeżenie dla współtowarzyszy, wyciągnął ze skrzyni niewielką, ciężką szkatułkę – okutą metalem, kryjącą w sobie srebrne monety i cenne drobiazgi. Szybko owinął ją w płótno i skrył pod płaszczem, nie dzieląc się łupem z innymi.

Lecz fortuna nie sprzyjała długo jego chytrości. W zamieszaniu potyczki został ugodzony bagnetem przez ostatniego z broniących się żołnierzy. Rana wyglądała niegroźnie, ale wdało się zakażenie. W ciągu kilku dni gorączka odebrała mu siły, a po miesiącu – życie.

Na łożu śmierci, w majakach, wspominał ukryty skarb. Podobno sporządził krótki list i naszkicował mapkę, na której oznaczył miejsce zakopania szkatuły: „pod kamieniem, gdzie słońce chowa się za dębami, a ziemia pachnie deszczem”. List ów jednak zaginął – czy to przez spisek, czy przez przypadek, nikt nie wie.

Dziś, po ponad dwóch stuleciach, nikt nie zna losów tej szkatuły. Czy któryś z potomków osadnika odnalazł ją po cichu i zabrał z brzózkowej skrytki? A może nadal spoczywa pod kamieniem w lesie między Brzózkami a Potulicami, czekając na tego, kto odczyta znaki historii i odnajdzie zaginiony ślad?

Jedno jest pewne – echo tamtej marcowej potyczki z 1813 roku wciąż unosi się nad lasami i polami Brzózek. A srebrna szkatuła… być może nadal spoczywa tam, gdzie została zakopana, w cieniu zapomnianych dębów.

Na podstawie kroniki Witolda Kralla. Opracował Waldemar Baszak / Twórcze Brzózki

Oceń artykuł: 2 3

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (7) Zgłoś naruszenie zasad

    • -1 (3)

    Karol Nawrocki, w dniu 03-06-2025 09:02:34 napisał:

    Mocno naciągana to historia i pełna nieścisłości oraz niedomówień.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 3 (3)

    mieszkaniec, w dniu 03-06-2025 10:06:03 napisał:

    Tam skarb twój gdzie serce twoje

    odpowiedz

    • 0 (0)

    Paweł , w dniu 03-06-2025 10:07:47 napisał:

    Pozdrawiam serdecznie najbardziej krzykliwą kobietę z ulicy dworcowej w Nakle która zaczepia ludzi i prosi o pieniądze na chude piwo.Mieszkańcy jak tam możecie spać Policja oraz MOPS nie mogą z tą alkoholiczką zrobić porządku Jeżeli jest chora to na przymusowe leczenie na odział zamknięty

    odpowiedz

    • 1 (1)

    Max, w dniu 03-06-2025 11:12:54 napisał:

    Jak żywo, pomysł zaciągniety z powieści Kornela Makuszyńskiego " Szatan z siódmej klasy". Zaproście głównego bohatera tej powieści, Adasia Cisowskiego i on Wam znajdzie ten skarb.

    odpowiedz

    • 0 (0)

    Ktoś, w dniu 03-06-2025 23:23:34 napisał:

    Nie widać odpowiedzi.

    odpowiedz

    • 1 (1)

    Zadowolony, w dniu 04-06-2025 10:00:57 napisał:

    W tak zwariowanych czasach takie bajkowe historie są potrzebne, żeby nie zwariować.

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Fotoobraz na płótnie 50x70
121,00 zł PLN
Korzystanie ze środowiska
500PLN
Aparat dla dzieci
99,00 złPLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego
KOBIZE
500PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów
Zezwolenie na przetwarzanie odpadów
od 2000PLN
Zezwolenie na zbieranie odpadów
od 2000PLN
0

Jak zachować się podczas burzy? Skorzystaj z poradnika

O burzy mówimy wtedy, gdy następuje jedno lub kilka #nagłych wyładowań atmosferycznych (piorunów). Wyładowania występują zarówno pomiędzy chmurami, jak i między chmurą a ziemią. Zwykle burzy towarzyszą intensywne opady deszczu, często z gradobiciem, oraz porywisty wiatr.

(czytaj więcej)
0

Dzień Wolności i Praw Obywatelskich. Pierwsze częściowo wolne wybory

Dziś obchodzimy Dzień Wolności i Praw Obywatelskich.

(czytaj więcej)
0

Pokaz ratownictwa technicznego. Wspólne działania w Bydgoszczy

2 czerwca 2025 r. na zaproszenie dyrekcji #Zespołu Szkół Nr 18 w Bydgoszczy strażacy JRS Kowalewko wspólnie z druhami OSP Fordon przeprowadzili pokaz ratownictwa technicznego oraz prezentację sprzętu i wyposażenia ratowniczego.

(czytaj więcej)
0

Klęska komuny i triumf "Solidarności". Polacy tłumnie ruszyli do urn

Polacy tłumnie ruszyli do urn wyborczych#. Wynik pierwszej tury głosowania z 4 czerwca 1989 r. pokazał, że chcą zmiany ustroju. Strona opozycyjna nie sięgnęła jednak po władzę. Honorowała kontrakt zawarty przy okrągłym stole.

(czytaj więcej)