fot. arch.

W kolejnym meczu w rozgrywkach B – klasy, Zieloni Zalesie wybrali się do Bydgoszczy na mecz z # liderem tabeli. Pierwsza połowa okazała się wyrównana, a o wyniku zdecydowało drugie 45 minut.

Zieloni Zalesie bardzo obiecująco zaczęli rundę wiosenną i zaczęli walczyć o podium na koniec sezonu. W kolejnym meczu, piłkarze wybrali się do Bydgoszczy na mecz z Gwiazdą, a więc z zespołem, który pewnie zmierza po awans. Mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, bowiem obie drużyny prezentują ofensywną piłkę. Zieloni w rundzie wiosennej zagrali już raz w Grodzie nad Brdą, z miejscowymi Piaskami. Nie wspominają jednak tego wyjazdu dobrze, ponieważ zakończył się przegraną, więc w meczu z drugim bydgoskim przedstawicielem liczono na pozytywny wynik oraz na wyrównanie rachunków za porażkę w rundzie jesiennej.

Pierwsza połowa należała do miejscowych, którzy w 17 minucie wyszli na prowadzenie. Zieloni jednak byli w stanie szybko odpowiedzieć. Do remisu w 24 minucie doprowadził Krzysztof Wesół. To było jednak na tyle jeśli chodzi o bramki w pierwszej połowie, więc o wyniku zdecydowała druga część. W niej zdecydowanie lepiej spisali się gospodarze, którzy krótko po przerwie wyszli na prowadzenia, a następnie je podwyższyli, dokładnie w 60 minucie.

Było 3:1 i nic nie zapowiadało, żeby wynik uległ zmianie. Zalesianie nie byli w stanie sforsować defensywy rywali, a dodatkowo stracili dwie kolejne bramki w przeciągu zaledwie 4 minut. Wynik był rozstrzygnięty, a goście w samej końcówce zdobyli bramkę na pocieszenie. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Krzysztof Wesół.

Gwiazda Bydgoszcz – Zieloni Zalesie 5:2 (1:1)

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Przeglądy gaśnic

od 50PLN

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Zdjęcia do dokumentów

35,00 złPLN

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Szkolenia bhp wstępne

od 30PLN

Balustrady Bramy Ogrodzenia

Zaproszenia

4,00 zł PLN