Sadownik Waganiec - Szubinianka 2:2 (1:0)
Grają do końca
fot. BDS
Niezwykle cenny punkt wywalczyli w sobotę piłkarze Szubinianki. W Zbrachlinie zremisowali z liderem, choć przegrywali już 0:2. Gramy do końca – mówią zgodnie piłkarze, a kibice liczą, że tak będzie zawsze.
Szubinianie pojechali na mecz z Sadownikiem Waganiec bez Dariusza Chojnackiego i Kazimierza Kostkowskiego. Na trudnym i niesprzyjającym składnym akcjom boisku w Zbrachlinie, piłkarze Wiesława Stepczyńskiego nie mogli się odnaleźć. Trudno się dziwić, są przyzwyczajeni do idealnej murawy w Szubinie. Niestety grać trzeba umieć w każdych warunkach.
Pierwszy gol padł „do szatni”. W 43. minucie Łukasz Junatowski wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i było 1:0. Kilka chwil po wznowieniu gry miejscowi prowadzili 2:0. Przemysława Pawlaka tym razem pokonał Konrad Kaźmierczak. Dwa sezony temu piłkarze Szubinianki zwiesiliby głowy i czekali na końcowy gwizdek. W Zbrachlinie nikt o tym nawet nie pomyślał. Goście rzucili się do odrabiania strat i szybko dopięli swego. W 58. minucie Marcin Wiśniewski trafił w poprzeczkę, a po chwili, po jego dośrodkowaniu, kontaktowego gola strzelił Kamil Zajdlewicz. Dwadzieścia minut później był już remis. Doprowadził do niego wprowadzony na boisko kilka chwil wcześniej Przemysław Wesołek, również po dośrodkowaniu od Marcina Wiśniewskiego.
Taka postawa piłkarzy Szubinianki jest bardzo budująca i pozwala wierzyć, że w tym sezonie z drużyną z Szubina trzeba będzie się liczyć. Sadownik Waganiec – lider po dwóch kolejkach, podzielił się punktami z Szubinianką, która w tabeli zajmuje czwartą pozycję.
Cieszymy się bardzo z punktu zdobytego na trudnym terenie – powiedział po meczu trener Szubinianki Wiesław Stepczyński. Piłkarze, choć przegrywali już 0:2, wyciągnęli wynik na 2:2. Teraz myślimy już o pojedynku z beniaminkiem - podsumował.
Skład Szubinianki:
Przemysław Pawlak, Adrian Bogusz, Kamil Zajdlewicz, Marcin Janicki, Dominik Krawczyk, Dawid Woźniak (Przemysław Wesołek), Marcin Wiśniewski, Jakub Cegiełka, Michał Machowski, Mirosław Obremski i Radosław Bojas.
W sobotę szubinianie podejmą Noteć Gębice. Początek meczu o 17.00.
materiał: Beata Danielewska-Szymczak
Czytaj również
Dodaj komentarz
Podstawowe szkolenie łączników i zwiadowców. Zajęcia w Kowalewku
W ramach rocznego planu pracy zatwierdzonego przez #Komendę Jednostki w Kowalewku trwają zajęcia z zakresu budowy i obsługi motocykli typu Honda 125 SL, a także qadów Yamaha Grizzly 550.
(czytaj więcej)Światowy Dzień Chorych na Hemofilię. Zaburzenia krzepnięcia krwi
Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień# Chorych na Hemofilię.
(czytaj więcej)Ochrona przed niechcianymi wiadomościami. Nowe zabezpieczenia
Przedsiębiorcy telekomunikacyjni świadczący #usługi SMS podłączyli się do systemu telegraf.cert.pl, służącego do przekazywania wzorca fałszywej wiadomości SMS. Dzięki czemu blokowane będą oszukańcze wiadomości SMS, które są zgodne z przygotowanymi przez CSIRT NASK wzorcami.
(czytaj więcej)Nowe znaki w Brzózkach. Pozwolą ocalić niejedno kocie życie
Nowa droga w Brzózkach, a nasze koty #mają stare nawyki. Nie są przyzwyczajone do większych szybkości pojazdów. Dlatego znaki ostrzegawcze może pozwolą ocalić nie jedno kocie życie.
(czytaj więcej)
Komentarze (2) Zgłoś naruszenie zasad
kibic, w dniu 26-08-2014 15:09:18 napisał:
odpowiedz
kibic, w dniu 26-08-2014 15:09:59 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!