Drogi na terenie nadleśnictwa są w fatalnym stanie. Wszystko przez nawałnicę
fot. Nadleśnictwo Szubin
W Nadleśnictwie Szubin nawałnica zniszczyła całkowicie 3000 ha lasu łamiąc i wywracając # 500 000 m3 drzew
To ponad 4 razy więcej, niż planowo pozyskujemy rocznie w całym nadleśnictwie. Szkody są praktycznie na terenie całego nadleśnictwa, jednak blisko połowa z nich skumulowała się w leśnictwach Wieszki i Nakło. Leśnictwo Wieszki położone jest w kompleksie leśnym połączonym tylko trzema gminnymi drogami gruntowymi z najbliższą drogą asfaltową. Nakło to leśnictwo poprzecinane drogami gminnymi i lasami innych własności.
Planujemy zagospodarować szkody do końca przyszłego roku, z czego 170 000 m3 pozyskamy w bieżącym roku resztę w 2018. Niestety aura nam w tym roku nie sprzyja. Mamy rok z największą ilością deszczu od lat. Od sierpnia trudno znaleźć dzień bez jakichkolwiek opadów. Musi popadać chociaż mżawka... Nie pozostaje to niestety bez wpływu na szybkość przebarwiania się drewna (sinizna), a co za tym idzie jego wywiezienie z lasu i przerobienie staje się szczególnie pilnym problemem.
Przez 3 miesiące na terenie klęski pozyskaliśmy już ponad 130 000 m3 (więcej niż w całym nadleśnictwie przez cały rok), z czego połowa już została zagospodarowana przez przemysł. To około 2400 samochodów które już wyjechało z drewnem z lasu. Dziennie 30 samochodów... Drugie tyle czeka na odbiorcę w lesie. Pierwszy samochód wyjeżdża wcześnie rano, ostatni późnym wieczorem... Zalana wodą infrastruktura drogowa, przy tak intensywnie prowadzonej gospodarce, jest rozjeżdżana. Dzisiaj droga jest, jutro przestaje istnieć. Tak dużego obciążenia nie przewidywały żadne inwestycje drogowe. Sieć dróg, którą w ramach inwestycji, udało nam się przez ostatnich 10 lat stworzyć, właśnie się kończy.
Sytuacja zmienia się dynamicznie. Problem utrzymania przejezdności dróg stał się więc priorytetowy. Praktycznie każdego dnia ponosimy ogromne nakłady na zniszczone odcinki dróg. To niekończąca się praca. W tym roku wydaliśmy już na naprawy naszych dróg wywozowych 700 000 zł w sumie około 8 km. A drewna w lesie przybywa...
materiał: Piotr Siuda
Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.
Czytaj również
Kolejna wędrówka wzdłuż rzeki Noteć. Trasa nie będzie trudna
Zapraszam na wędrówkę z cyklu# "Po bezdrożach".
(czytaj więcej)Rocznica powstania w gettcie warszawskim. Heroiczna walka
Dzisiaj, 19 kwietnia przypada# 81. rocznica powstania w getcie warszawskim.
(czytaj więcej)Zmień swoje dotychczasowe nawyki. Serce kocha sport
Systematyczna aktywność fizyczna jest podstawą# zdrowego stylu życia. Małymi krokami spróbuj zmienić swoje dotychczasowe nawyki.
(czytaj więcej)Kwiecień plecień. Poranne opady śniegu zaskoczyły mieszkańców
W kcyńskiej gminie dziś rano #padał śnieg z deszczem i to dość intensywnie. Za oknem przez kilkanaście minut panowała iście zimowa aura.
(czytaj więcej)