fot. LZ

Po dyskusjach na zebraniu sołeckim w Ciężkowie widać, jak wiele potrzeb# mają mieszkańcy wsi. Długo nie mogli się zdecydować, w jaki sposób podzielić fundusz sołecki. W końcu stanęło na tym, że zdecydowana większość pieniędzy zostanie przeznaczona na utrzymanie dróg.

Na początku zebrania sołtyska wsi Natasza Wiśniewska poinformowała, że do wykorzystania w ramach tegorocznego funduszu sołeckiego jest jeszcze 1500 zł. - Są to pieniądze na piłkochwyty. Będą zamontowane na skarpie, tam, gdzie rosną akacje, przez które dzieci zniszczyły już bardzo dużo piłek – wyjaśniła.

Zanim rozpoczęła się dyskusja, Natasza Wiśniewska przekazała obecnym na zebraniu, że rada sołecka proponuje, aby fundusz sołecki na rok 2023 przeznaczyć w większości (19 tys. zł) na postawienie drugiej wiaty, a jeśli nie na to, to na dokończenie dooposażenia placu zabaw. Do postawienia jest jeszcze jeden element – zestaw zabawowy dla małych dzieci, w skład którego wchodzi domek ze zjeżdżalnią, drabinkami i huśtawkami. - To projekt z 2017 roku. Trzeba ten plac zabaw dokończyć, a niestety gdy był projektowany, nikt nie zapytał mieszkańców, jakie są nasze oczekiwania – powiedziała sołtyska.

Mieszkańcy jednak nie byli za tym, aby we wsi stanęła druga już wiata. - Czy jest ona potrzebna, skoro nic się tu nie dzieje? A jeśli już coś jest zorganizowane, to przychodzi tak mało osób, że mieszczą się pod jedną wiatą – mówili. - Lepiej pieniądze przeznaczyć na drogi – dodali. A do utrzymania jest ich kilka. W tym roku padł wniosek, aby utwardzić drogę koło byłego ośrodka zdrowia. - Jeździ tam szambiarka i grzęźnie w błocie, my też stawiamy z tyłu swoje samochody i czasem nie wiadomo, czy będzie jak wjechać – mówili mieszkańcy dawnego ośrodka zdrowia. Natasza Wiśniewska poinformowała, że w lutym tego roku proponowała, że właśnie na tą drogę można wysypać szlakę, którą sołectwo pozyskało za darmo, jednak wtedy mieszkańcy jej nie chcieli. - Szlaka brudzi, nie chcemy byle czego – wyjaśnili na zebraniu.

Do remontu jest także około 60-metrowy odcinek drogi w kierunku Wrzosów oraz droga gruntowa w Smarzykowie. Po długiej wymianie zdań (m.in. na temat tego, kto jak długo mieszka we wsi i jak wysokie płaci podatki oraz ile samochodów jeździ daną drogą) zagłosowano za tym, aby przeznaczyć 15 tys. zł na utrzymanie dróg, w tym przede wszystkim na remont drogi w kierunku Wrzosów, a jeśli wystarczy pieniędzy, to także koło ośrodka. Jedyny mieszkaniec Smarzykowa, który był na zebraniu, powiedział, że poczeka ze swoją drogą do przyszłego roku. - Drogi są niezaspokojone co roku, dlatego do tej najdłuższej, prowadzącej na Wrzosy, także wracamy co roku. Rok temu to my dostaliśmy „resztki”, bo naprawiana była droga koło kościoła. Dziś chcemy to dokończyć, bo taka była mowa rok temu, dlatego ktoś inny musi poczekać – skomentowała Magdalena Tęcza, mieszkanka Ciężkowa.

Resztę pieniędzy z funduszu sołeckiego przeznaczono na doposażenie placu zabaw (6000 zł) i promocję gminy (1840 zł).
A potrzeb jest znacznie więcej. Niektórzy życzyliby sobie, aby we wsi stanął pojemnik na odpady wielkogabarytowe. Inni widzą potrzebę remontu krzyża, jeszcze inni chcą, aby we wsi było więcej festynów. Trzeba też obudować istniejącą już wiatę, bo w czasie wiatru czy deszczu nie daje ona schronienia. Na zebraniu dyskutowano także o tym, co robić ze starymi wieńcami dożynkowymi.

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Analiza stanu bhp w firmie

od 50PLN

Zezwolenie na przetwarzanie odpadów

od 2000PLN

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł