Dziś mamy 29 marca 2024, piątek, imieniny obchodzą:

03 września 2014

Biec na akcję, czy pozostać w pracy?

fot. JW

fot. JW

Strażacy traktują swoje działania jak służbę, która niesie pomoc potrzebującym. Jednak przed dylematem stają strażacy-ochotnicy, słysząc wycie syreny podczas wykonywania obowiązków zawodowych.

Strażakiem ochotnikiem może zostać tak naprawdę każdy, bez względu na wiek. Osoba, która ukończy 18 lat zostaje skierowana na podstawowy kurs ratownictwa pożarowego, w tym udzielania pierwszej pomocy.

Problem pojawia się, gdy wezwanie na akację przychodzi w środku dnia, kiedy większość z nich jest w pracy. Strażacy dostają powiadomienie SMS-em. Prócz tego słychać wyjącą syrenę. – Nie da się ukryć, że w wyjazdach w ciągu dnia z 6 osobowej załogi uczestniczy 2-3 strażaków – mówi Krystian Płatek, Gminny Komendant Ochotniczych Straży Pożarnych. – Problemu nie ma ze strażakami zatrudnionymi w instytucjach państwowych, oni docierają na akcję. Gorzej, kiedy w prywatnej firmie pracownik obawia się konsekwencji nieobecności. W praktyce, to dobra wola pracodawcy decyduje o uczestnictwie strażaka w akcji. Ja, jako komendant gminny, mam obowiązek wyjeżdżać na akcje – dodaje, porównując polskie przepisy do zagranicznych.

W Niemczech na przykład obowiązuje prawo, dzięki któremu pracodawca zatrudniający strażaka-ochotnika otrzymuje ulgi i zniżki z tego tytułu. U nas takich rozwiązań nie ma. Jest jedynie rozporządzenie ministra pracy, mówiące o zwolnieniu od pracy pracownika będącego członkiem ochotniczej straży pożarnej na czas uczestnictwa w działaniach ratowniczych. Usprawiedliwiona będzie także nieobecność po akcji, jeśli jest wyjątkowo wyczerpująca i wymaga odpoczynku. Za godziny nieobecności w pracy strażakowi nie przysługuje wynagrodzenie. Otrzymują oni za obecność podczas akcji 1/175 średniej krajowej za godzinę. To około 12 zł. Strażacy jednak, w obawie o swoje posady, nie chcą nadużywać przysługujących im uprawnień. Co jakiś czas pojawiają się jednak propozycje w Sejmie, aby usprawnić przepisy udzielania zwolnień od pracy członkom OSP. Na razie jednak nie są planowane żadne zmiany w tym kierunku. 

Oceń artykuł: 149 129

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (16) Zgłoś naruszenie zasad

    • 0 (18)

    Ochotnik, w dniu 03-09-2014 11:13:29 napisał:

    Pan Krystian mówi tak tylko ze względu na jednostkę OSP Nakło, gdzie jest naczelnikiem. W innych okolicznych jednostkach OSP najczęściej wyjeżdżają pełne lub prawie pełne obsady (6 osób). Może by tak spojrzał na swoją jednostkę dlaczego tam wszystkich chętnych do jeżdżenia jest góra 5 osób a do wyjazdu często przychodzą dwie. Może druhowie nie bardzo lubią swoją OSP Nakło ? Często syrena w Nakle wyje kilkadziesiąt minut ponieważ brak chętnych do wyjazdu. Kilka lat wstecz za czasów poprzedniego zarządu OSP Nakło druhów było aż za dużo po włączeniu syreny.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (2)
    • -7 (11)

    OSP, w dniu 03-09-2014 13:23:24 napisał:

    z tego co mi wiadomo samochód strażacki nie może wyjechać z załogą 2-3 osobową... kierowca i dowódca mają swoje zadania do wykonania a co zrobi jedna osoba w rocie? musi być przynajmniej dwóch strażaków ratowników... oj panie Komendancie... :(

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • -7 (17)

    gister żynier, w dniu 03-09-2014 14:37:38 napisał:

    dobrze że w ślesinie kierowcy to faceci bo tak same baby w wozie a jak wiadomo "BABA Y WOZU, STRAŻAKOM LŻEJ!!"

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)
    • 1 (7)

    mieszkaniec Nakła, w dniu 03-09-2014 20:17:09 napisał:

    gówno wiesz o OSP Nakło nikt nie jest tak zgranym zespołem jak nasi ochotnicy i nie zawsze mogą opuścić swoje miejsce pracy bo nie każdy szef jest wyrozumiały i przez opuszczenie stanowiska pracy może zostać zwolniony a na pewno wiesz ze w tych czasach jest ciężko znaleźć dobrą pracę a jak ktoś ma rodzinę to kto będzie dawał mu pieniądze na wyżywienie rodziny ? bo na pewno nie ty więc zastanów się co piszesz i jeszcze Krystian Płatek bardzo dobrze prowadzi swoich ochotników więc nie wiem co masz do niego

    odpowiedz

    • -4 (12)

    ja, w dniu 04-09-2014 06:02:54 napisał:

    rozwiązać ten bałagan i po problemie i nie będzie klopotu

    odpowiedz

    • -1 (11)

    prawda, w dniu 04-09-2014 06:15:03 napisał:

    Prawda !!!!!!Jak coś się dzieje to tylko słychać że ten jedzie tym a tych nie było ten klepie tą po dupie a ten tamtą ten jest wiecznie pijany a ten nie robi nic.Do dupy z takimi pseudo strażaczkami.Jak dla mnie to tylko pierdoły z tego są i tyle pożytku żadnego a hałas nie wiadomo o co.Nie chce się pracować to nie pracujcie a jak nie chce się brać udziału w akcjach to dajcie sobie spokój.Wiadomo było na co się piszecie.A z chwilę wymyślicie że chcecie kupować w sklepie bez kolejki bo jakimś strażakiem z osp jesteś jeden z drugim.Do roboty i tyle a będzie dobrze.

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (2)
    • 1 (1)

    zorro, w dniu 05-09-2014 21:05:34 napisał:

    12 zł za godzinę akcji, to szału nie ma, gdy dziś dobrego pracownika poniżej 10 zł za godzinę przy bezpiecznej pracy nie dostaniesz. Narażać zdrowie i życie za te grosze to trzeba być naprawdę altruistą i fanem OSP. Szacunek druhowie

    odpowiedz

    • 0 (0)

    OSP, w dniu 05-09-2014 21:40:36 napisał:

    bo dla strazakow nie licza sie pieniadze tylko chec niesienia pomocy... oby tak dalej. pozdro :)

    odpowiedz

    • 0 (0)

    ja, w dniu 06-09-2014 09:33:00 napisał:

    Czyżby ksywa "gister żynier" pochodziła od tytułu magister inżynier? Nowy skrót? Dziękuję za wkład w rozwój języka polskiego panie git-żynierze.

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Budowa magazynów
Kubek biały ze zdjęciem
24,90PLN
Zezwolenie na zbieranie odpadów
od 2000PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł
Analiza stanu bhp w firmie
od 50PLN
Zezwolenie na transport odpadów
od 2000PLN
Usługi prowadzenia ksiąg rachunkowych
od 50PLN
Szkolenia pierwsza pomoc
od 50PLN
0

Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy

Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.

(czytaj więcej)
0

Dzisiaj Wielki Piątek. Czas smutku, żałoby i skupienia

Wielki Piątek jest czasem powagi, smutku, żałoby i skupienia#. W kościele tego dnia nie odprawia się mszy św., tylko ma miejsce wieczorna Liturgia Męki Pańskiej. Najważniejszym jej elementem jest adoracja krzyża. Wierni podchodzą do krucyfiksu, przyklękają i symbolicznym ucałowaniem wyrażają przyjęcie odkupienia Jezusa. Liturgię wielkopiątkową kończy przeniesienie Najświętszego Sakramentu z ciemnicy do tak zwanego Grobu Pańskiego upamiętniającego złożenie do grobu ciała Chrystusa. Grób Pański stanowi ważny element Wielkiego Piątku i jego przygotowywanie jest szczególnie polskim zwyczajem. W grobach tych są często symbole narodowe oraz nawiązania i aluzje do aktualnych wydarzeń oraz problemów społecznych.

(czytaj więcej)
0

Społeczne sadzenie lasu. Akcja żołnierzy Obrony Terytorialnej

27 marca kujawsko-pomorscy Terytorialsi z kompanii #dowodzenia, 81 batalionu lekkiej piechoty z Torunia, 83 batalionu lekkiej piechoty z Grudziądza oraz pracownicy cywilni RON wraz Dowódcą 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcinem Dojasiem w ramach kolejnej udanej współpracy Brygady z leśnikami wzięli udział w akcji społecznego sadzenia lasu.

(czytaj więcej)
0

Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem

- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.

(czytaj więcej)